tag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post4028424767912152457..comments2024-03-04T09:12:42.019+01:00Comments on absolutnie nieperfekcyjna: M. Rodziewiczówna "Straszny dziadunio", czyli bierzcie przykład, dziateczki!momartahttp://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comBlogger58125tag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-91171019928431805432021-03-12T11:53:56.842+01:002021-03-12T11:53:56.842+01:0028 years old Social Worker Luce Pullin, hailing fr...28 years old Social Worker Luce Pullin, hailing from Victoria enjoys watching movies like Aziz Ansari: Intimate Moments for a Sensual Evening and Taekwondo. Took a trip to Su Nuraxi di Barumini and drives a Aston Martin DB3S. <a href="https://a.sanok.pl/" rel="nofollow">przejdz tutaj</a>Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-14542124482254775322013-05-28T00:17:56.076+02:002013-05-28T00:17:56.076+02:00Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-11843132866394104722013-05-06T15:34:32.678+02:002013-05-06T15:34:32.678+02:00Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-75349100810615117052013-04-09T08:47:12.496+02:002013-04-09T08:47:12.496+02:00Wybierając kolejny tytuł, sięgnę więc po dotąd nie...Wybierając kolejny tytuł, sięgnę więc po dotąd nieużywaną literkę:)momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-48830527840854291922013-04-08T23:01:05.007+02:002013-04-08T23:01:05.007+02:00A ja będę mogła wzbogacać Alfabet... :)A ja będę mogła wzbogacać Alfabet... :)El.https://www.blogger.com/profile/16056141236334836156noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-3812356068679785932013-04-08T21:46:35.140+02:002013-04-08T21:46:35.140+02:00Dziadunio, jak widać, ciągle w doskonałej formie i...Dziadunio, jak widać, ciągle w doskonałej formie i nadal sprytnie kieruje poczynaniami innych:)<br />Fabuła niewątpliwie niezła - obfitująca w dramatyczne zdarzenia i zwroty akcji; czyta się to znakomicie i błyskawicznie!<br />Nie wiem, czego ja będę szukać u Rodziewiczówny - najpewniej śladów zachwytów mojej babci, ale nie zamierzam poddać się bez walki:Pmomartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-41222489191883612362013-04-08T18:59:53.147+02:002013-04-08T18:59:53.147+02:00I ja dotarłam tutaj śladem dziadunia :)
Zaczęłam w...I ja dotarłam tutaj śladem dziadunia :)<br />Zaczęłam w pewnym momencie czytać Rodziewiczównę i czytam nadal, chociaż (jak wspomniałam u siebie na blogu) drażni mnie pompatyczność, dęcie w najwyższe tony, pisanie na krawędzi kiczu i grafomaństwa. Śmieszą mnie napuszone tyrady bohaterów i egzaltacja narratorki, też wcale nie w miejscach śmiesznych. Dlaczego więc się tak umartwiam? Po prostu szukam w jej powieściach opisu tamtych realiów obyczajowych, po których nawet śladu nie ma. A dodatkowo większość powieści to całkiem niezła fabuła.<br />Pozdrawiam :)El.https://www.blogger.com/profile/16056141236334836156noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-19186799820077979982013-04-06T19:02:53.338+02:002013-04-06T19:02:53.338+02:00Ja Trylogię też jako nastolatka i chyba dobrze, bo...Ja Trylogię też jako nastolatka i chyba dobrze, bo potem w życiu bym samej siebie nie zmusiła. Zastanawiam się, jaki jest procent szans, że moje dzieci po nią sięgną i nie umiem odpowiedzieć na to pytanie.momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-28393518671060731232013-04-06T18:45:59.822+02:002013-04-06T18:45:59.822+02:00Krzyżaków to ja wcale nie czytałam, natomiast Tryl...Krzyżaków to ja wcale nie czytałam, natomiast Trylogię jako dziewczę nastoletnie z wielką radością, a niedawno powtórzyłam sobie Pana Wołodyjowskiego i Quo vadis - i po latach wzbudzili także ciepłe uczucia. Bogactwo literatury pozwala na różnorodne odkrycia i zawody. Przykazanie 7 zawsze i wszędzie :). guciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-69877812845598250242013-04-06T16:43:25.487+02:002013-04-06T16:43:25.487+02:00Ja Sienkiewicza nie lubię - "Krzyżacy" b...Ja Sienkiewicza nie lubię - "Krzyżacy" byli jedyną lekturą, której nie przeczytałam do końca. "Trylogię" przeczytałam z poczucia obowiązku (choć fragment o pogrzebie Pana Wołodyjowskiego chyba ze sto razy, za każdym razem tak samo zalewając się łzami:P), jedynie "Quo vadis?" jakoś dało radę, choć boję się teraz wrócić do tej książki, żeby się nie rozczarować.<br />Na szczęście literatura jest tak bogata, że każdy może znaleźć w niej coś dla siebie, a że nie zawsze to samo, co podoba się większości? To wcale nie dziwne:))<br />Punkt piąty dekalogu skojarzył mi się dokładnie z tym samym; w tym roku u mnie obyło się jednak na szczęście bez takich incydentów.<br />Każdemu przydałoby się też, żeby wykuł na blachę przykazanie nr 7:)) momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-24643791495788844752013-04-06T16:32:20.494+02:002013-04-06T16:32:20.494+02:00Jak dotąd nadal nie przeczytałam niczego autorstwa...Jak dotąd nadal nie przeczytałam niczego autorstwa Masłowskiej, więc nie będę się wypowiadać:)<br />Co do Rodziewiczówny: w całokształcie twórczości pewnie się wpisywała - w tej jednak powieści chyba nie bardzo (miejscem akcji jest głównie Petersburg); tu raczej skupiła się na sławieniu określonych cech charakteru i postaw życiowych. momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-27267221976036995852013-04-06T16:01:30.643+02:002013-04-06T16:01:30.643+02:00E, nie! Do rekordu to jeszcze daleko. Miło jednak,...E, nie! Do rekordu to jeszcze daleko. Miło jednak, że w tym przypadku ilość idzie też w jakość:)<br />A co do Rodziewiczówny: w wolnych chwilach zamierzam testować dalej, może więc klimat za którymś razem okaże się w sam raz?momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-88002020675804900502013-04-06T15:44:30.552+02:002013-04-06T15:44:30.552+02:00Liczę na to, że Masłowska się nie zestarzeje. Jej ...Liczę na to, że Masłowska się nie zestarzeje. Jej naśladowcy - być może.;(<br />Może Rodziewiczówna wpisywała się jakoś w nurt lit. ku pokrzepieniu serc i stąd to uderzanie w wysokie tony?<br />czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-24169779574268065642013-04-06T11:08:00.106+02:002013-04-06T11:08:00.106+02:00Niestrawna trójca? Kraszewskiego troszkę poczytała...Niestrawna trójca? Kraszewskiego troszkę poczytałam. Nie jest to może mój ulubiony pisarz, ale daję radę. Sienkiewicza czytam z przyjemnością, a Conrada bardzo lubiłam czytać. To ja chyba jakaś DZIWNA jestem. Natomiast nie mogę strawić tych współczesnych pisarek od babskich czytadeł. Może to kwestia wieku? Późne dojrzewanie? A pewnikiem zmiana gustu, bo kiedyś czytywałam tego trochę i bez otrząsania się. Dziś budzi we mnie tego typu literatura wybuchy śmiechu w najmniej odpowiednich miejscach, jak nie przymierzając Dziadunio u Ciebie. Rodziewiczówna to dla mnie terra incognita, więc się nie wypowiem, choć pamiętam film Wrzos (bardzo się spłakałam)oraz Między ustami a brzegiem pucharu (bardzo piękny tytuł i sugestywny- między pragnieniem a spełnieniem). A jeszcze a propos dekalogu - bardzo mi się podoba punkt 5 (może pomijając kryminały, ale podobny zakaz wprowadziłabym i u siebie, zwłaszcza podczas świątecznych uroczystości, których głównym tematem jakoś dziwnie bywają choroby, zgony, tragiczne zejścia- wprost wymarzona sceneria do radosnego kontemplowania). guciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-63194608811876235822013-04-05T22:52:52.778+02:002013-04-05T22:52:52.778+02:00Przyznam, że tytuł tej książki jest bardzo zachęca...Przyznam, że tytuł tej książki jest bardzo zachęcający ale nie... to nie moje klimaty.. Tak się zastanawiam przy okazji, czy Ty aby nie pobiłaś już jakiegoś rekordu jeśli chodzi o ilość komentarzy pod postami? :-) MoWihttps://www.blogger.com/profile/11626183449559319500noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-23597276210737108632013-04-05T21:48:19.768+02:002013-04-05T21:48:19.768+02:00Ja już sobie sporo przyswoiłam: teraz na przykład ...Ja już sobie sporo przyswoiłam: teraz na przykład uważam, że także i w mojej głowie zamieszkuje wyłącznie korowód jędz. Z tego powodu nie cierpię piątkowych wieczorów, najchętniej co tydzień bym się dezaktywowała, a dziś szczególnie:(<br />Zastanawiałam się na jakie dziewiętnastowieczne zapotrzebowanie społeczne odpowiadał "Straszny dziadunio" (bo był podobno sukcesem) i nic nie mogę wymyślić. Myślisz, że Masłowska też się tak zestarzeje?momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-4581384743042179742013-04-05T19:27:59.745+02:002013-04-05T19:27:59.745+02:00O, słownictwo na pewno poszerza.;)
Poza tym jest t...O, słownictwo na pewno poszerza.;)<br />Poza tym jest to jakiś znak czasów. Może z naszych Masłowskich i jej naśladowczyń też się będą naśmiewać za 100 lat.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-54758168909398537402013-04-05T19:27:48.452+02:002013-04-05T19:27:48.452+02:00dobra, jutro wracając z antykwariatu pójdę sprawdz...dobra, jutro wracając z antykwariatu pójdę sprawdzać w empiku jak się czyta Szczygielskiego. dzięki :)zakurzonahttps://www.blogger.com/profile/06415721725822075457noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-13302758923806561652013-04-05T19:23:46.126+02:002013-04-05T19:23:46.126+02:00Wspomnienia Mazurówny, tylko te pierwsze, Burzliwe...Wspomnienia Mazurówny, tylko te pierwsze, Burzliwe życie tancerki:PPiotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-22835239904245927692013-04-05T19:22:15.998+02:002013-04-05T19:22:15.998+02:00Lema trzeba mieszać, żeby nie podupaść na duchu!:)...Lema trzeba mieszać, żeby nie podupaść na duchu!:)<br />Ja linki robię na piechotę, tak jak napisałaś, ale tępa informatycznie jestem, więc może jest jakiś sprytniejszy sposób.momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-51137578038018350442013-04-05T19:20:52.744+02:002013-04-05T19:20:52.744+02:00Jak Wałęsowa i "Gustaw i ja", to kup jej...Jak Wałęsowa i "Gustaw i ja", to kup jej tego Szczygielskiego, mówię ci! Moja dwie pierwsze też wchłonęła z ukontentowaniem, a dawno nie widziałam jej tak rozpłomienionej po lekturze, jak po Szczygielskim! Aha, i "Życie Pi" z tych nowszych też jej się podobało. <br />Co zaś do pożyczania: Pocztą Polską wyślę, a jak będziesz nalegać, to InPostem też mogę:) Do stolicy na razie mi nie po drodze, z mojego końca świata bliżej do innej:)momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-85499919629223888722013-04-05T19:14:10.711+02:002013-04-05T19:14:10.711+02:00ona jest raczej z tych ambitniejszych rozrywkowych...ona jest raczej z tych ambitniejszych rozrywkowych. :)<br />pamiętniki Żeromskiej, Wałęsową, "Gustaw i ja" Zawadzkiej - tego typu lektury ją cieszą.<br />pójdę pogrzebać w biografiach pewnie, ale nic mi nie pasuje, jak przeglądam ofertę w sieci.zakurzonahttps://www.blogger.com/profile/06415721725822075457noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-5429321672732126202013-04-05T19:10:11.603+02:002013-04-05T19:10:11.603+02:00A mama jest czytaczka ambitna, czy rozrywkowa? Bo ...A mama jest czytaczka ambitna, czy rozrywkowa? Bo jak rozrywkowa, to Farfocle namiętności Szczygielskiego są całkiem, całkiem:)Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-62763550575654293842013-04-05T19:05:16.829+02:002013-04-05T19:05:16.829+02:00ale jak pożyczysz, przecież gdzieś na końcu świata...ale jak pożyczysz, przecież gdzieś na końcu świata mieszkasz?<br />wybierasz się do Wawy? :)<br />no ja myślałam o "Trafnym wyborze", ale jak poczytałam tu i ówdzie to się przestraszyłam, że mi się matka zdołuje.<br />zakurzonahttps://www.blogger.com/profile/06415721725822075457noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-40436433777771387492013-04-05T19:01:01.601+02:002013-04-05T19:01:01.601+02:00Nienawiść w gronie blogerów książkowych to powszec...Nienawiść w gronie blogerów książkowych to powszechne uczucie, nie wstydź się go:) <br />Conrada mogę Ci pożyczyć, jeśli chcesz oszczędzać finanse - mam "dzieła wszystkie", albo jakoś tak:)<br />A, mama! Nawet miałam Ci coś napisać, ale zapomniałam, bo pytałaś gdy byłam ogarnięta życiowopracowym amokiem. Myślę, że Twoja jest w podobnym wieku co moja - podobała jej się nowa Rowling (choć miesiąc czy półtora po jej przeczytaniu nie potrafiła powiedzieć o czym była), a ostatnio Cherezińska z jej "Północną drogą". I Szczygielski! Z tego, co jej ostatnio podetknęłam najbardziej podobał jej się "Poczet królowych polskich"!momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.com