tag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post4157350819472881263..comments2024-03-04T09:12:42.019+01:00Comments on absolutnie nieperfekcyjna: K. Ishiguro "Nie opuszczaj mnie", czyli bez emocjimomartahttp://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comBlogger21125tag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-70660556145887028602013-06-17T22:10:16.745+02:002013-06-17T22:10:16.745+02:00O rety, to strasznie trudne zadanie, przypomnieć s...O rety, to strasznie trudne zadanie, przypomnieć sobie książkę ponad pół roku po lekturze! Z tego jednak co pamiętam, wydaje mi się, że akurat brak miłosnych odczuć przeszkadzał mi najmniej, bardziej chodziło mi o ową bezwolność, niemal na każdym polu. Twoja interpretacja przyczyn takiego stanu rzeczy wydaje się bardzo trafna, jednak nawet i ona nie sprawi, że nagle poczuję się poruszona. Dobrze jednak, że Tobie zaparło dech - na tym polega piękno literatury, że każdy czyta ją na swój sposób:)momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-69621760741737725832013-06-17T21:54:59.162+02:002013-06-17T21:54:59.162+02:00Do mnie pasuje zdecydowanie ten sam kluczyk, co do...Do mnie pasuje zdecydowanie ten sam kluczyk, co do koleżanki czas-odnaleziony, przy czym nie uważam całej relacji za beznamiętną. Ona tam sporo pisze o swoich uczuciach, o tym, jak się domyśla uczuć innych, z tym, że są to te najprostsze, dziecięce odczucia: złość, zawód, zadowolenie, duma, smutek. Myślę, że z tą beznamiętnością chodziło Wam o to, że w całej narracji nie czuje się w ogóle miłości do Tommy'ego, który jest opisywany raczej jak kumpel. I tu się zgadzam z Czasem-Odnalezionym, że chyba o to własnie chodziło - Ci ludzie nie byli nauczeni miłości, więc ona jej...nie zauważyła. Tak to chyba można ująć. A że są bezwolni? Są - i o to właśnie chodzi, niestety. I mimo, że faktycznie na początku jest mowa o Ruth i Tommym jako dawcach, to i tak czekałam, czy aby Kathy i Tommy po prostu nie uciekną, przeciwstawiając się wszystkiemu. Nie uciekli, bo takie jest przesłanie książki. Że są to ludzie z autentyczną wrażliwością, tyle, że ograniczoną przez warunki, w jakich wzrastali, godni szacunku, ale uwięzieni w "systemie", niepotrafiący się sprzeciwić. JA czytałam z zapartym tchem.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02171276756044953186noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-64805700930899599012013-01-05T12:15:12.109+01:002013-01-05T12:15:12.109+01:00"Niemrawa" to też dobre określenie. Wyda..."Niemrawa" to też dobre określenie. Wydaje mi się jednak, że w tzw. "wielkim świecie" przeważały zachwyty nad tą powieścią.<br />Podrzuciłam tę książkę mojej mamie, która jednak doszła tylko do połowy i oświadczyła, że dalej nie może, bo za bardzo ją ta lektura przybija. Jak więc widać, u niektórych uczucia są nieco żywsze:)momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-75492236081445131182013-01-04T23:31:50.857+01:002013-01-04T23:31:50.857+01:00Specjalnie zostawiłam sobie przeczytanie tej recen...Specjalnie zostawiłam sobie przeczytanie tej recenzji na później, bo właśnie byłam w trakcie czytania, a potem pisania swojej opinii. No i proszę - podobne wrażenia. Ja powieść określiłam mianem "niemrawa". Taki nośny temat, a mnie nic nie poruszyło.Agneshttps://www.blogger.com/profile/04149255173033725786noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-35928724323630339612012-12-05T09:09:03.416+01:002012-12-05T09:09:03.416+01:00Myślę, że książka jest pełnowartościowym produktem...Myślę, że książka jest pełnowartościowym produktem - ostatnio za tę samą cenę kupiłam kilka innych - były bez zarzutu.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-78327229782479387152012-12-04T21:42:01.662+01:002012-12-04T21:42:01.662+01:00Ishiguro na pewno ceni sobie muzykę; pytanie tylko...Ishiguro na pewno ceni sobie muzykę; pytanie tylko, czy ja przy lekturze będę mogła skupić się na czymkolwiek innym?<br />Cena w merlinie intrygująca. Może kartki są wybrakowane, albo czcionka mikroskopijna?momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-67070614261868903902012-12-04T19:11:31.801+01:002012-12-04T19:11:31.801+01:00Widocznie Ishiguro ceni sobie muzykę.;)
Nieśmiało ...Widocznie Ishiguro ceni sobie muzykę.;)<br />Nieśmiało zauważę, że "Pejzaż w kolorze sepii" jest w merlinie dostępny za 6,49 zł. Ja chyba zdecyduję się na "Malarza świata ułudy" - wreszcie nie o muzyce.;)czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-73770303132032853442012-12-04T15:14:32.616+01:002012-12-04T15:14:32.616+01:00To chociaż po świętach zróbcie ten stosik, żeby dz...To chociaż po świętach zróbcie ten stosik, żeby dzieci mniej płakały:)<br />Do Ciebie zajrzę wieczorem, jak znajdę trochę czasu, bo teraz mi się pali (ale to jeszcze nie ja płonę, uff)momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-38244586738976032812012-12-04T15:13:15.335+01:002012-12-04T15:13:15.335+01:00Nie znam, ale guglnęłam i widzę, że znów o muzyku:...Nie znam, ale guglnęłam i widzę, że znów o muzyku:)<br />Ishiguro czytałam tylko "Nokturny" i "Nie opuszczaj mnie", i ciągle nie rozumiem dlaczego jest tak opiewany. Zdaje się, że to może być kolejna pozycja - po "Okruchach dnia", po którą mogłabym sięgnąć, żeby się dowiedzieć.momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-186311440839426942012-12-04T13:14:55.259+01:002012-12-04T13:14:55.259+01:00No, teraz to już mnie zaintrygowałaś.;) Jeśli prze...No, teraz to już mnie zaintrygowałaś.;) Jeśli przeczytam, to dalszej kolejności. <br />Znasz może "Niepocieszonego"? Niektórzy twierdzą, że znakomity.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-26353739773089200482012-12-04T12:25:48.587+01:002012-12-04T12:25:48.587+01:00Po tym jak przewidziałaś, że ostrzegę przed spoile...Po tym jak przewidziałaś, że ostrzegę przed spoilerem to ani pławienie, ani gorące żelazo na nic. Witch jak nic, że tak połączę język Szekspira z ojczystym :P <a href="http://bazyl3.blogspot.com/2008/12/nie-opuszczaj-mnie-kazuo-ishiguro.html" rel="nofollow">TUTAJ</a> :)Bazylhttps://www.blogger.com/profile/12040007677699875121noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-51924567011145965562012-12-04T11:55:16.295+01:002012-12-04T11:55:16.295+01:00Ilość osób, które podejrzewają mnie o siedzenie ic...Ilość osób, które podejrzewają mnie o siedzenie ich w głowach lawinowo rośnie:P Zanim spalicie mnie na stosie, zróbcie mi chociaż próbę wody, co?<br />PS. Daj linka do siebie, bo chętnie przeczytam.momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-67656561699539551292012-12-04T11:03:35.106+01:002012-12-04T11:03:35.106+01:00Prawie jakbym siebie czytał. To troszkę przerażają...Prawie jakbym siebie czytał. To troszkę przerażające jest :PBazylhttps://www.blogger.com/profile/12040007677699875121noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-27988648679736564622012-12-04T10:58:58.730+01:002012-12-04T10:58:58.730+01:00O "Kiedy byliśmy sierotami" nie mam poję...O "Kiedy byliśmy sierotami" nie mam pojęcia, bo nie czytałam i nic nie wiem o tej książce. W takim razie tu klimat w zasadzie też jest - paradoksalnie - retro.<br />Jeśli nie wiesz, jakie donacje mam na myśli, a zamierzasz przeczytać tę książkę, to może lepiej nie będę więcej wyjaśniać. Chyba, że nie zamierzasz, wówczas daj znać, to się rozwinę:)momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-16484754847601335492012-12-04T09:43:12.758+01:002012-12-04T09:43:12.758+01:00"Kiedy byliśmy sierotami" dla mnie była ..."Kiedy byliśmy sierotami" dla mnie była retro, głównie ze względu na klimat.<br />Jakie donacje masz na myśli?<br />czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-45016839749207295672012-12-03T21:52:16.236+01:002012-12-03T21:52:16.236+01:00Zachęcać mnie nie trzeba, jestem w gotowości. Chwi...Zachęcać mnie nie trzeba, jestem w gotowości. Chwilowo nie mam jednak dostępu do tej książki, bo wyczytałam już wszystko Ishiguro, co jest w mojej bibliotece:(momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-79632554393902213682012-12-03T21:50:26.346+01:002012-12-03T21:50:26.346+01:00Ja wybieram na razie z zaledwie dwóch pozycji auto...Ja wybieram na razie z zaledwie dwóch pozycji autorstwa Ishiguro, które przeczytałam i niewątpliwie "Nie opuszczaj mnie" ma większy potencjał niż "Nokturny", choć żadna z nich na kolana mnie nie powaliła. Groza grozą, kontrast kontrastem, ale ja pozostałam prawie obojętna. Najwyraźniej do Ciebie i do mnie pasują różne kluczyki?:Pmomartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-35721753732206036332012-12-03T21:45:27.696+01:002012-12-03T21:45:27.696+01:00Powieści retro? A cóż, poza "Okruchami dnia&q...Powieści retro? A cóż, poza "Okruchami dnia", zaliczasz jeszcze do nich?<br />Ta książka jest umiarkowanie futurystyczna - akcja bowiem toczy się najpierw w typowej angielskiej szkole z internatem, potem na angielskiej wsi, główna bohaterka podczytuje powieści wiktoriańskie. Tylko te donacje... <br />Nie do końca umiem określić temperaturę tej lektury. Niby porusza gorący temat i problem, ale narratorka opowiada o całości w sposób całkowicie wyzuty z uczuć, a więc chłodny. Momentami temperatura się podnosi, ale zaraz znów spada.momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-7612958681160311692012-12-03T20:36:10.272+01:002012-12-03T20:36:10.272+01:00Twoją recenzję "Nie opuszczaj mnie" prze...Twoją recenzję "Nie opuszczaj mnie" przeczytam po lekturze powieści, ale korzystając z okazji bardzo zachęcam do "Okruchów dnia". Liraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-17732235764441997732012-12-03T17:06:02.527+01:002012-12-03T17:06:02.527+01:00A dla mnie beznamietnosc relacji i bezwolnosc boha...A dla mnie beznamietnosc relacji i bezwolnosc bohaterow to bylo wlasnie to, co rewelacyjnie podkreslalo groze tego, co z nimi robiono. Dla mnie mistrzostwo swiata i ksiazka Ishiguro, ktora zrobila na mnie najwieksze wrazenie.czas-odnalezionyhttps://www.blogger.com/profile/14736333061358061220noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-47364827500138748502012-12-03T13:29:40.984+01:002012-12-03T13:29:40.984+01:00Niewiele czytałam Ishiguro, głównie jego powieści ...Niewiele czytałam Ishiguro, głównie jego powieści retro, tym bardziej taka futurystyczna wydała mi się zaskakująca. Ale trudno, żeby pisarz wciąż o tym samym pisał.;)<br />Jest letnia czy wręcz chłodna? Bo tak mi się opisy kojarzą.;)czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.com