tag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post5468045092207538820..comments2024-03-04T09:12:42.019+01:00Comments on absolutnie nieperfekcyjna: Dlaczego Polacy nie czytają, czyli retro diagnozamomartahttp://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comBlogger85125tag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-45537618781343376802014-02-14T22:17:42.759+01:002014-02-14T22:17:42.759+01:00Jak sobie przypomnę, że w czasach, w których udawa...Jak sobie przypomnę, że w czasach, w których udawałam, że pracuję w radiu, nie było ani internetu, ani Worda (tylko jakiś kosmiczny pierwotny edytor tekstu, którego nazwy nie pomnę), a informacje ze świata i z kraju uzyskiwało się dzięki nasłuchowi oraz telefaksom (czy czymś w tym rodzaju), to czuję się bardzo, bardzo stara:P I nie mam pojęcia, jak to wtedy funkcjonowało, skoro dziś kilkugodzinne odcięcie od internetu wywołuje nieomal paraliż.<br />A torebka ciekawa świata niczym jej właścicielka, ot co!:))momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-82723166532222222672014-02-14T21:55:09.413+01:002014-02-14T21:55:09.413+01:00U mnie takowoż, czasami blokują mi dostęp do czego...U mnie takowoż, czasami blokują mi dostęp do czegoś, bez czego ani rusz z robotą :) Ależ twoja torebka ciekawa świata :) widać żyje swoim życiem, niczym spódniczka Bridget Jones.guciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-31333335140091542922014-02-12T13:34:40.379+01:002014-02-12T13:34:40.379+01:00Pewna grupa osób niezainteresowanych czytaniem będ...Pewna grupa osób niezainteresowanych czytaniem będzie istniała zawsze, to pewne. Jestem jednak pewna, że byłaby ona znacznie mniej liczna, gdyby w mądry sposób zachęcać do czytania. A że przez zrzędzenie i załamywanie rąk się tego nie osiągnie, to jasne!<br />Też myślę, że trzeba zaczynać jak najwcześniej - takie DKK, jak ten o którym napisałaś, są dobrym pomysłem. O ile oczywiście zajmują się tym osoby z pasją, które mają dzieciom do zaproponowania coś więcej niż tradycyjne podejście do lektury. Sama przyglądam się temu, co dzieje się w mojej gminnej bibliotece - pracującym tam paniom (same kobiety, jak zwykle w polskich bibliotekach) raz wychodzi lepiej, raz gorzej, ale starają się przyciągać dzieciaki i konsekwentnie próbują pokazać im, że książki mogą się dobrze kojarzyć. momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-86909455723301733732014-02-12T09:33:58.776+01:002014-02-12T09:33:58.776+01:00Myślę, że trzeba po prostu pogodzić się z myślą, ż...Myślę, że trzeba po prostu pogodzić się z myślą, że zawsze będzie istniała grupa ludzi niezainteresowana literaturą. A ciągłe biadolenie działa mniej więcej tak jak narzekanie matki na bałagan w pokoju dziecka albo żony na palenie męża, ewentualnie męża na rozrzutność żony.;(<br />W ub. czwartek w GW zamieszczono duży artykuł mówiący o tym, jak w innych krajach europejskich zachęca się do czytania - b. ciekawe metody, choć wymagające inwestycji. W jednej z bibliotek w moim powiecie powstał DKK dla uczniów ze szkół podstawowych - moim zdaniem świetna sprawa. W zasadzie nic nie kosztuje (najwięcej - czasu), a przyzwyczaja do książki od najmłodszych lat. Jeśli te spotkania wiążą się z zabawą i nowymi znajomościami, widzę tu ogromny potencjał. Byłabym za tym, żeby podobne kluby organizować w każdej bibliotece, także szkolnej. Wierzę w nasiąkającą skorupkę.;)czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-30802789292359367532014-02-10T19:37:52.771+01:002014-02-10T19:37:52.771+01:00U mnie te blokady są zakładane często bez ładu i s...U mnie te blokady są zakładane często bez ładu i składu; już wiele razy zdarzało się, że musiałam prosić o odblokowanie strony, na którą musiałam wejść całkiem legalnie i służbowo. Ale niech im będzie:P<br />A z internetem kiedyś namiętnie łączyła się moja torebka, na szczęście nigdy nie okazało się to tak kosztowne jak w Twoim przypadku.momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-40780643837757002032014-02-09T22:30:56.632+01:002014-02-09T22:30:56.632+01:00Od dość dawna nie zaglądałam w pracy na blogi (nie...Od dość dawna nie zaglądałam w pracy na blogi (nie było kiedy), ale ostatnio omyłkowo mi się ręka omsknęła i zauważyłam ze zdziwieniem, że też jest blokada. :) W komórce nie mam internetu (sama blokadę założyłam, od czasu, kiedy telefon sam się połączył z internetem, a mojej reklamacji rachunku na kwotę w wysokości niemal rocznego abonamentu nie uznano wyjaśniając, iż niektóre aparaty tak mają i reklamować trzeba u producenta aparatu ... Tak więc na blogi zaglądam wyłącznie popołudniami. A że się faceci cieszą - to miło, zwłaszcza, że dla równowagi kobitki wciąż narzekają. guciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-5606965582281310242014-02-08T22:03:52.081+01:002014-02-08T22:03:52.081+01:00Wyrzucanie starych czasopism to konieczność życiow...Wyrzucanie starych czasopism to konieczność życiowa. Sama kupuję sporo gazet, ale przechowywanie ich jest ponad moje siły (i ponad pojemność mojego mieszkania). Co nie zmienia tego, że bardzo się cieszę, że w moim domu uchowało się kilkanaście bardzo starych numerów.<br />Fakt, na balu raczej się nie czyta:) Chyba że menu:Pmomartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-46091268990963353872014-02-08T21:24:55.443+01:002014-02-08T21:24:55.443+01:00Niestety pamięć mam zawodną już, a czytałam w lata...Niestety pamięć mam zawodną już, a czytałam w latach 60-tych więc tym bardziej. <br />Szkoda, że się wyrzucało stare gazety i czasopisma. Jak chodziłam do szkoły podstawowej tak na przełomie lat 50 i 60 mama moja zbierała Przyjaciółki. Jak tylko chorowałam to wciąż je wertowałam i czytałam.<br />Kopertówki były to torebki raczej wieczorowe a do sukien wieczorowych a na balu się raczej nie czytało. Chociaż ja mam jeszcze dwie tylko może w troszkę większym formacie i w nich bym książkę zmieściła.natannahttps://www.blogger.com/profile/12203788017700784255noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-14925703142312633982014-02-08T21:07:01.114+01:002014-02-08T21:07:01.114+01:00Jeśli czytałaś je "na żywo", to zazdrosz...Jeśli czytałaś je "na żywo", to zazdroszczę. Dla mnie to już zawsze będzie ramotka, na szczęście ciągle fascynująca. Pierwszy raz czytałam te numery ze dwadzieścia lat temu, wtedy jednak fascynowały mnie głównie przepisy kulinarne duetu Lemnis-Vitry. Pamiętasz? Dla mnie geniusze kuchni ówczesnych czasów!<br />Ciekawa jestem, kto wymyślił kopertówki. Na pewno był to ktoś, kto nie czytał książek!momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-19283298421730796372014-02-08T20:59:40.089+01:002014-02-08T20:59:40.089+01:00Ty i ja - zapomniałam, że takie czasopismo kiedyś ...Ty i ja - zapomniałam, że takie czasopismo kiedyś czytałam.<br />W mojej torebce zawsze musi być miejsce na książkę.natannahttps://www.blogger.com/profile/12203788017700784255noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-81420774114600894282014-02-08T20:46:15.331+01:002014-02-08T20:46:15.331+01:00Rąbka się domyśliłam, ale na facetów w życiu bym n...Rąbka się domyśliłam, ale na facetów w życiu bym nie wpadła. W sumie to dobrze, że ktoś w tym narodzie się cieszy, prawda?:P<br />Jeśli chodzi o udogodnienia techniczne, to doskonale Cię rozumiem: od niedawna, będąc w pracy mogę wchodzić na swojego bloga tylko z tzw. urządzeń mobilnych (blokadę mi na stacjonarny założyli, psiakrew!:P). Ilekroć próbuję dodać komentarz z komórki, pytam się samą siebie ze sto razy, czy na pewno muszę:(momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-30973500252737689762014-02-08T16:19:44.486+01:002014-02-08T16:19:44.486+01:00Sama się zastanawiałam długą chwilę, co autorka mi...Sama się zastanawiałam długą chwilę, co autorka miała na myśli (literówka i trudności z oswojeniem tableta- za małe literki i inny sposób pisania polskich znaków) - mieli być rżący faceci, a u spódnicy rąbek, a nie ranek, a ja czytam lub słucham, a nie namawiam ciebie do słuchania - choć mogę zacząć (mam coś ustawione w systemie, że poprawia mi słowa i trzeba kilka razy powtórzyć, aby dał się przekonać, że jednak mam na myśli, to co napisałam:)guciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-71493512556615017452014-02-07T22:49:14.249+01:002014-02-07T22:49:14.249+01:00Ktoś w tym towarzystwie musi robić za materialistę...Ktoś w tym towarzystwie musi robić za materialistę, a ktoś za idealistę, prawda?:Pmomartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-86285556457638453512014-02-07T22:20:35.653+01:002014-02-07T22:20:35.653+01:00Miałem raczej na myśli konieczność zobaczenia na k...Miałem raczej na myśli konieczność zobaczenia na koncie dodatkowej wypłaty, ale pewnie wiesz lepiej :PPiotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-30827829186475352322014-02-07T22:19:14.175+01:002014-02-07T22:19:14.175+01:00W sensie natychmiastowej konieczności zobaczenia c...W sensie natychmiastowej konieczności zobaczenia czegoś innego niż brudnego dziecięcego tyłka? Hm, chyba masz rację:Pmomartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-86517984999817085382014-02-07T22:11:08.293+01:002014-02-07T22:11:08.293+01:00Ośmielę się jednak stwierdzić, że od żądzy sukcesu...Ośmielę się jednak stwierdzić, że od żądzy sukcesu istotniejsza jest konieczność życiowa.Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-45829167902261163302014-02-07T22:06:16.121+01:002014-02-07T22:06:16.121+01:00Cienie oczywiście fokusują się jak chcą, ale zważy...Cienie oczywiście fokusują się jak chcą, ale zważywszy na stopień zużycia opakowania skok na ziemniaki i ich mundurki mógłby okazać się dużo bardziej opłacalny!:) momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-59605850840602484242014-02-07T22:03:16.665+01:002014-02-07T22:03:16.665+01:00Bazyl: mnie póki co takie zachowania raczej śmiesz...Bazyl: mnie póki co takie zachowania raczej śmieszą, ewentualnie rozczulają. O ile tekst jest cenzuralny, oczywiście:P<br />ZWL: już nie deprecjonujmy tak tej żądzy sukcesu: i Matki Polki miewają ambicje większe niż wytarcie dziecku brudnego tyłka w czasie krótszym niż trzy sekundy:Pmomartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-12760589353789039772014-02-07T21:05:47.393+01:002014-02-07T21:05:47.393+01:00Momarto, ja doskonale wiem, po co MP kariera, prze...Momarto, ja doskonale wiem, po co MP kariera, przecież nie z żądzy sukcesu :PPiotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-80498315906822814332014-02-07T20:34:50.190+01:002014-02-07T20:34:50.190+01:00Nawet nie wiesz jak to działa na nerwy, jak dwugło...Nawet nie wiesz jak to działa na nerwy, jak dwugłosowy chórek rzuca z tyłu pojazdu Twoim tekstem :PBazylhttps://www.blogger.com/profile/12040007677699875121noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-2056835959359215782014-02-07T20:29:23.586+01:002014-02-07T20:29:23.586+01:00Cienie są sfokusowane na jedynym obiekcie- opakowa...Cienie są sfokusowane na jedynym obiekcie- opakowaniu w kolorze camel. Ziemniaki mogą nie wyskakiwać z mundurków.Skorpion pandeMoniahttps://www.blogger.com/profile/07471802242228874977noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-11489106353570198192014-02-07T19:58:32.164+01:002014-02-07T19:58:32.164+01:00Ja przywykłam już na tyle, że umiem powstrzymać at...Ja przywykłam już na tyle, że umiem powstrzymać ataki paniki. Przynajmniej przez pierwsze pół godziny szukania...momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-88235634885048351182014-02-07T19:57:22.461+01:002014-02-07T19:57:22.461+01:00Dzięki za ostrzeżenie! Na widok cieni będę kurczow...Dzięki za ostrzeżenie! Na widok cieni będę kurczowo przyciskać do łona ziemniaki wraz z opakowaniem (o 17.00 cienie nie mogą już liczyć, że w opakowaniu będzie też drugie i trzecie śniadanie). momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-48873640510315177242014-02-07T19:54:49.928+01:002014-02-07T19:54:49.928+01:00ZWL: tytuł MP piniążków (niech będzie, że na jedze...ZWL: tytuł MP piniążków (niech będzie, że na jedzenie i ubranka dla dziatek, tudzież strawę duchową w postaci książek dla tychże) nie daje, a kariera i owszem:P<br /><br />Bazyl: o to to, ale i tak na długo tej upiornej nazwy nie zapamiętam! Obawiam się jednak, że jeśli mrozy nie wrócą, to w tej zimowej edycji żadnej pigwówki nie popróbuję (tego typu trunki wchodzą mi tylko zimą).<br />Trabantem jako kierowca nigdy nie jeździłam, ale zgadzam się, że małe, lekkie autka przy umiejętnym operowaniu skrzynią biegów stwarzają spore możliwości. W każdym razie na odcinku pierwszych 50 metrów:)<br />I ach, gdybyż to tylko o odzywki z kalapitą chodziło! Swoją drogą, ta zacytowana przez Ciebie jest tak urocza, że wcale bym jej nie wypleniała!momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3975364458689595321.post-4949834955818224212014-02-07T19:03:44.305+01:002014-02-07T19:03:44.305+01:00Ależ oczywiście - nie masz monopolu na Czarna Dziu...Ależ oczywiście - nie masz monopolu na Czarna Dziurę :) Moja uaktywnia się szczególnie złośliwe, gdy w trybie pilnym szukam kluczy lub portfela, powodując u mnie atak paniki, że je zgubiłam...Ainehttps://www.blogger.com/profile/06569716165333012994noreply@blogger.com